środa, 23 listopada 2011

08 Svickova

Dzisiaj proponuję powrót do klasyki, bo zapewne nikt sobie nie wyobraża czeskiej kuchni bez svíčkovej, czyli gęstego sosu najczęściej podawanego do wołowiny i knedlika. Przepisów na sviczkową jest tyle, ile kucharzy na świecie, także możecie spotkać się z różnymi formami owego dania (nawet z karmelem!). Wykonanie swiczkowej jest dość czasochłonne (istnieją nawet przepisy, które zalecają odstawić mieso z sosem na 1 noc),więc przygotujcie się na długie stanie u kuchenki;)

Svíčková, warzywno-wołowy sos z knedlikiem
-1kg udźca wołowego
-150g boczku lub słoniny
-3-4 marchewki
-2 pietruszki
-1 mały seler
-1 cebula
-6 ziaren pieprzu
-5 ziaren ziela angielskiego
-3 liście bobkowe
-sól, pieprz
-100g masła
-ocet lub cukier dla smaku
-plaster cytryny
-żurawina w formie dżemu

Słoninę pokroić w kostki i powciskać w mięso, które potem należy osolić i popieprzyć. Resztę słoniny podsmażyć w garnku dodając posiekaną w paski cebulę i zarumienić. Dodać mięso i smażyć tak, aby z każdej strony było opieczone. Warzywa pokroić w kostkę i dodać do garnka. Po chwili dodać również przyprawy oraz 0,5l ciepłej wody. Dusić około 20 min po czym przełożyć wszystko do brytfanny do zapiekania. Piec około 2 godziny w temperaturze 180-200 stopni, aż mięso będzie miękkie. Podczas tego czasu należy mięso podlewać wodą, aby się nie wysuszyło. Zamiast wody można użyć bulionu wołowego.
Po 2 godzinach należy wyjąć mięso i przyprawy (bobkowe liście, pieprz i ziele angielskie), a resztę rozmiksować blenderem na gładki sos. Jeśli sos wyjdzie za gęsty można dodać wody/bulionu. Na koniec dodać śmietanę i doprawić cukrem lub octem wedle smaku. Przyozdobić plastrem cytryny z żurawiną lub łyżką ubitej śmietany i knedlikiem kynutým houskovým.

niedziela, 20 listopada 2011

07 Skotska mlha

Dzisiaj przedstawiam przepis z nowoczesnej czeskiej kuchni idealny na leniwą niedzielę. Nie wiem, skąd pochodzi oryginalna wersja, ale często jest on wykorzystywany przez moich czeskich znajomych. Jest to przepyszny, alkoholowy i kaloryczny deser, którego wykonanie zajmuje niceałe 10 minut. Już teraz wiem, jak smakuje mgła w Szkocji :)

Skotská mlha, Szkocka mgła
Przepis na 2 porcje:
- 200ml śmietany do ubicia (ja użyłam 40%,aby mieć pewność, że się ubije;)
- małe opakowanie bezików (słodkie i kruche beziki w Czechach nazywane są pusinkami,czyli buziaczkami)
- whisky (około 2 łyżki)
- migdały lub sos owocowy
Śmietanę ubijamy na sztywno, pod koniec ubijania dodajemy whisky (ilość dowolna,ale uważajcie, żeby whisky nie przebiła smaku śmietany ;). Beziki kruszymy na mniejsze kawałki i dodajemy do śmietany. Wszystko razem wymieszamy i rozdzielimy do pucharków. Na koniec ozdobimy owocowym sosem (ja oprócz owoców dodałam także szczyptę kakao) lub uprażonymi na suchej i gorącej patelni płatkami migdałów. W wersji dla dzieci zamiast whisky można użyć gęsty owocowy sok. I oto tak powstaje kawałeczek nieba złapany w szklankę :)



poniedziałek, 14 listopada 2011

05 Nakládané sýry

W Czechach można otrzymać wyśmienity prezent od znajomych - ozdobny słoiczek z leistą i kolorową zawartością w środku, czyli ser w zalewie octowej/olejowej z przyprawami. Jest to zupełnie inne i jakże smaczne podejście do tematu sera. Polecam ten przepis ze względu na łatwość wykonania oraz gwarantowane zaskoczenie w oczach obdarowanej osoby. Sprawdza się także w sytuacji, kiedy macie nieoczekiwaną wizytę w domu- butelka czerwonego wina i ser ze słoiczka to świetna przystawka. Do wykonania można użyć kilku różnych rodzajów sera lub oprzeć smak tylko na np. serze pleśniowym.


Nakládaný eidam- ser edamski w zalewie
- 1 cebula
- 3 ząbki czosnku
- 5 bobkowych liści
- ziele angielskie
- 2 łyżki cukru
- 250ml wody
- 200ml octu
- 3 ziarna pieprzu
- 500g sera edamskiego 45%
- 200g pieczarek w puszce
- 200g pasteryzowanych papryk
- 1 szklanka oleju
- słoik
Wodę z octem i cukrem zagotować. Cebulę i pieczaki pokroić na prążki. Dodać ziele angielskie, bobkowe liście, pieprz i pokrojone warzywa. Gotować 15min. Paprykę odcedzić i pokroić razem z czosnkiem, ser pokroić w kostkę. Zagotowane warzywa odcedzić zostawiając na dnie troszeczkę wody (2-5 łyżek) i wymieszać z pokrojonymi warzywami i serem. Mieszankę umieścić w słoiku i zalać wodą z gotowania i olejem,aby całość była zanurzona w zalewie. Odstawić do lodówki na kilka dni.

Nakládaný hermelin- ser pleśniowy w zalewie na ostro
Z hermelinem, czyli serem pleśniowym sprawa wygląda podobnie, lecz jest on bardziej efektowny dla oka.
- ser pleśniowy w krążkach typu Camembert (ilość ustalić wg. potrzeby, przepis jest na mniej więcej 5 sztuk sera)
- pasta z ostrej papryczki (może być kupiona w słoiczku np. węgierska)
- zioła prowansalskie
- przyprawa do gyros lub pikantna do grilowania
- pasteryzowane ogórki
- czosnek
- cebula
- olej
- pieprz ziarnisty
- wysoki słoik
Camembert musi być dojrzały- polecam odstawić go na około dwa dni do lodóweczki. Gdy ser jest już gotowy należy go rozkroić na dwie połowy i natrzeć pikantną pastą, posypać przyprawami. Ogórki i czosnek pokroić w płatki i ułożyć na każdej połowie sera. Posiekać cebulę w paski i również umieścić na serze. Całość włożyć piętrowo do słoika, dodać ziarna pieprzu, zalać olejem. Po szczelnym zamknięciu odstawić na około 5 dni w chłodniejsze miejsce (nie do lodówki).
Zamiast sera pleśniowego można dodać biały ser bałkański, który należy pokroić w kostki. W tej wersji zamiast pikantnej pasty zalecam użyć pokrojone papryczki chili/jalapeno, które będą się marynowały razem z serem. Zalać olejem z oliwek i odstawć do lodówki na 5 dni.


Nakládané olomoucké tvarůžky v pivě- serki olomoucke w zalewie piwnej
Twaróżki można zmarynować w oliwie- jak inne sery. Postanowiłam jednak przytoczyć przepis od kolegi z Brna, który jest fanem intensywnego zapachu i smaku olomouckich twaróżków oraz piwa. Jak już wspominałam w poprzednich notkach tvarůžky można kupić w Polsce pod nazwą ser harceński. Różnią się trochę od oryginalnych czeskich- moim zdaniem olomoucke są bardziej intensywne (jak Romadur:). Słyszałam też, że piwo czasem potęguje zapach sera :) Może się zdarzyć, że ser wyjdzie kwaśny- wszystko niestety zależy od producenta i partii,jaką akurat przyjdzie nam kupić. W oryginalnym przepisie wystarczy tylko butelka piwa i ser, ale coraz częściej wzbogaca się smak przez dodanie cebuli i przypraw.
- butelka ciemnego piwa (11% lub 12%)
- około 500g sera
- 2 mniejsze cebule
- słoik
Pokroić cebulę i wrzucić na dno słoika. Na to umieścić twaróżki, które dla smaku można posypać ostrą papryką. Zalać sery piwem do całkowitego zakrycia. Słoik może być trochę wyższy- piwo powoduje, że ser zaczyna pracować i potrzebuje więcej miejsca. Należy zostawić wolną przestrzeń między wieczkiem, a piwem ;) Odłożyć na 5-7 dni w chłodne miejsce. Po tym czasie można podać ser z gorącym tostem lub pokrojoną ostrą papryczką.

piątek, 4 listopada 2011

04 Smažák

Smažák, czyli smażony ser
Pewnie wiele razy spotkaliście się w czeskich restauracjach, że najczęściej do piwa podaje się sery w różnej postaci. Zacznę może od tej, która jest uwielbiana przez moich znajomych z Polski, czyli od smażaka. Przygotowanie nie wymaga umiejętności kulinarnych, a jest to danie bardzo sycące. Do wykonania smażaka potrzebujemy:
- około 300g sera Edamskiego 45% w kawałku
- 50ml mleka 1,5%
- około 300g mąki
- 300g bułki tartej
- 2 jajka
- sól
Ser rozkroimy na grube plastry (z 300g powinno wyjść około 4) i posolimy. Plastry panierujemy podobnie, jak zwykłe mięso- rozmieszamy jajko i mleko w jednej miseczce, w drugiej mamy mąkę, a w trzeciej bułkę tartą. Panierowanie należy powtórzyć dwukrotnie uważając, aby boki sera były dobrze zakryte. Dzięki temu będziemy mieli pewność, że ser nie wycieknie podczas smażenia. Na patelni rozgrzać olej i smażyć ser do czasu, aż panierka się zarumieni. Gorące 'serowe kotleciki' najczęściej podaje się z sosem tatarskim (w Czechach smak sosu tatarskiego znacznie się różni powszechnie znanego- jest on gęstszy i bardziej przypomina majonez). Dla urozmaicenia smażak można podawać także z plastrem szynki - przed panierowaniem ser należy pokroić w cieńsze plastry. Wtedy to jeden smażak robimy z 2 plastrów między które wkładamy szynkę. Potem postępujemy zgodnie z tradycyjną recepturą ;)



Smażak można przygotować także z hermelinem, czyli okrągłym serem pleśniowym typu camembert. Ciekawostką jest to, że od pewnego czasu w czeskich marketach można spotkać hermelin produkowany w ... Polsce :) Przygotowanie smażaka z hermelina wygląda tak samo, jak w przypadku tradycyjnego przepisu- jedynie nie kroi się sera na plastry, ale panieruje w całości. Trzeba jednak zwrócić jeszcze większą uwagę na to, aby boki były dobrze zakryte panierką.
Do piwa pasują także okrągłe lub podłużne olomoucké tvarůžky, czyli serki o bardzo intensywnym zapachu. Podaje się je w wersji surowej- jako dodatek do złocistego napoju. W Polsce można kupić coś podobnego pod nazwą ser harceński- zazwyczaj występuje w przezroczystym opakowaniu. Niestety specyficzna woń często odrzuca osoby, które nie miały z nimi wcześniejszej styczności, nawet spotkałam się z oburzającym 'to jest popsute!'. Zapewniam-te twaróżki się nie psują:) Każdy ser jest w Czechach przyrządzany na setki sposobów- często się je marynuje, zalewa piwem, octem, smaży, piecze, panieruje. Także z twaróżków można wykonać smażak. Jest on znacznie mniejszy, ale równie dobry, co tradycyjny. Olomouckim twaróżkom poświęce jeszcze wiele wpisów na blogu, gdyż posiadają one ciekawą tradycję, która przejawia się w specyficznym smaku. Wszak nie od dziś wiadomo, że Czechy to kraina piwa, wina i sera!

środa, 2 listopada 2011

03 Zemlovka

Žemlovka, czyli coś z niczego
Żemlowka to jedno z łatwiejszych dań do wykonania idealne na jesienne wieczory. W Czechach często żemlowkę podaje się jako danie główne obiadowe, chociaż ja wolę delektować się nią przy kawie. Składa się ona z starego chleba/bułek i nadzienia jabłkowo-rodzynkowego. Oczywiście można poddać się fantazji i np. zastąpić jabłka bananami lub twarogiem :) Można podawać na ciepło i na zimno, posypane cukrem pudrem lub cukrem waniliowym. Żemlowkę układa się warstwowo,a podstawą jest czerstwe pieczywo.

- około 600g suchych bułek/chleba/chlebka tostowego
- 3 jajka
- 0,7l mleka
- 600g jabłek
- 150g cukru
- cynamon do smaku
- rodzynki
- ja dodaje jeszcze odrobinę rumu
- masło/margaryna

Przygotować naczynie żaroodporne i wysmarować tłuszczem. Jajko wymieszać z mlekiem w głębokim naczyniu. Chleb lub bułkę pokroić na cieniutkie plastry, które należy nasączyć jajkiem i mlekiem. Jabłka obrać i można je zetrzeć na tarce lub pokroić w bardzo cieniutkie plasterki. Na tym etapie moczę rodzynki w rumie, aby dobrze wpiły alkohol. Pokrojony chleb należy także zamoczyć,ale w rozmieszanym jajku z mlekiem. Układamy pierwszą warstwę w naczyniu do pieczenia, aby chleb dobrze zakrywał dno. Na tak przygotowany podkład umieszczamy jabłka, rodzynki i posypujemy cynamonem, cukrem, po czym przygotowujemy drugą warstwę chleba- powtarzamy proces moczenia w jajku i mleku. Trzecią warstwą są znów jabłka z rodzynkami i cynamonem, a czwartą ponownie chleb. Tak przygotowaną żemlowkę polewamy jeszcze na górze pozostałymi resztkami jajka z mlekiem i możemy dodać cieniutkie płatki masła, aby chlebek ładnie się opiekł. Wstawiamy do piekarnika o temp. 180 stopni na około 10-15 min, jak góra lekko się przypiecze- oznacza to, że żemlowka jest gotowa :)